<strong>Pierwszy kontakt z pracodawcą</strong>
… to aplikacja czy CV, z reguły wysyłane online. Tu można teoretycznie wpisać wszystko i dlatego też nadal popularne są terminy typu średnio zaawansowany czy dobry, które tak naprawdę nic nie znaczą. Warto zatem powoływać się na globalny standard jakim jest ESOKJ (CEFR) czyli Europejski System Opisu Kształcenia Językowego, znany również jako poziomy Rady Europy opisane od A1 (najniższy) przez A2, B1, B2, C1 i C2 (najwyższy). Przykładowo wg CEFR studenci opuszczający uczelnię powinni mieć B2, co pokrywa się z reguły z minimalnymi wymaganiami rynku pracy. Powoływanie się na uznaną na całym świecie terminologię, pozwoli nam stworzyć bardziej wiarygodne CV.
<strong>Deklaracje a konkrety</strong>
Wiedza jest bardzo ważna, ale możliwość formalnego jej potwierdzenia jest równie ważna. O wiele lepiej wypadnie CV, w którym mamy precyzyjną informację o np. międzynarodowym dokumencie (chociażby <link pl/oferta-edukacyjna/kursy-jezykow-obcych/kursy-doskonalace/egzaminy-na-certyfikaty-miedzynarodowe/languagecert-test-of-english-lte-a1-c2/>Certyfikat LanguageCert LTE</link>), który potwierdzi, że nasz poziom to B2 na skali CEFR.
<strong>Certyfikat się opłaca</strong>
Wyniki badań wynagrodzeń jednoznacznie to potwierdzają – <link https://wynagrodzenia.pl/artykul/wynagrodzenia-osob-z-rozna-znajomoscia… wyższy poziom znajomości angielskiego, tym wyższa wypłata</link>. Coraz częściej pracodawca, traktując angielski jako oczywistą umiejętność, oczekuje znajomości kolejnego, bardziej egzotycznego języka.
<strong>Kluczowa umiejętność</strong>
Czy upieramy się, że angielski jest najważniejszą kompetencją? Raczej nie, ale chodzi o czas potrzebny na postępy w tym zakresie, czas, którego pracodawca nie ma, bo oczekuje już konkretnego poziomu na starcie. Pracodawcy coraz rzadziej inwestują w rozwijanie umiejętności językowych swoich pracowników.
<strong>Profesjonalny wizerunek w oczach pracodawcy</strong>
Termin „employee branding”, czyli nasza własna marka, to kwestia budowania naszego wizerunku na rynku pracy. Jeśli nasz profil w mediach społecznościowych zawiera jak najwięcej konkretnych informacji a nie ustawowe minimum, będziemy częściej zapraszani na rozmowy kwalifikacyjne, a nasze CV będzie o wiele bardziej konkurencyjne od tych z po prostu dobrym angielskim.
<strong>Idealna odpowiedź na pandemię – egzamin zdawany z domu</strong>
<link pl/oferta-edukacyjna/kursy-jezykow-obcych/kursy-doskonalace/egzaminy-na-certyfikaty-miedzynarodowe/languagecert-test-of-english-lte-a1-c2/>Certyfikat LanguageCert LTE</link> to najbardziej nowoczesny z egzaminów językowych na świecie. Można do niego <link https://youtu.be/yc87g1qgqOU>przystąpić o dowolnej porze dnia czy nocy, przez 365 dni w roku</link>, uprzednio umawiając się na test online pod okiem egzaminatora LanguageCert, z którym łączymy się przez dedykowaną aplikację. Łatwiej, bezpieczniej i elastyczniej się nie da.
Nasza Uczelnia umożliwia przystąpienie do egzaminu LTE i otrzymanie międzynarodowego certyfikatu z angielskiego ze znaczną zniżką. Wejdź na stronę: <link pl/oferta-edukacyjna/kursy-jezykow-obcych/kursy-doskonalace/egzaminy-na-certyfikaty-miedzynarodowe/languagecert-test-of-english-lte-a1-c2/>https://www.lazarski.pl/pl/oferta-edukacyjna/kursy-jezykow-obcych/kursy…;, aby otrzymać więcej informacji na temat kodu rabatowego.
Znajomość języka angielskiego to w obecnych czasach już oczywistość i pracodawca oczekuje, że przyszły pracownik będzie nim władał tak, aby skutecznie realizować powierzone mu zadania. Natomiast precyzyjne określenie pożądanego poziomu zaawansowania oraz potwierdzenie tego faktu przez kandydata to już zupełnie inne wyzwanie.