W marcu 2022 r. Komisja Europejska opublikowała strategię dla przemysłu tekstylno-odzieżowego. Cel: do 2030 r. branża ma wytwarzać trwalsze produkty i przejść na model cyrkularny. We wspomnianej strategii pojawiła się propozycja wprowadzenia tzw. paszportu produktu. To ma być pełna informacja o tym, jak i z czego został wytworzony, jak można go naprawić i czy nadaje się do recyklingu.
<br /><em>"Ostateczny kształt tego narzędzia jest jeszcze przedmiotem prac koncepcyjnych. Jedno jest pewne: paszport powinien pomagać konsumentom w podejmowaniu dobrych decyzji zakupowych, tj. powinien zawierać rzetelne dane o danym produkcie. Być może dobrą formułą byłoby w tym przypadku opracowanie go w formie aplikacji dla klientów. Najważniejsze, żeby dostarczał sprawdzone dane na temat tego, gdzie i jak wytworzono dany produkt oraz jaki jest jego realny wpływ na środowisko"</em> – wyjaśnia Agnieszka Oleksyn-Wajda dyrektorka Instytutu Zrównoważonego Rozwoju i Środowiska Uczelni Łazarskiego.
<br />Więcej informacji w artykule: <link https://wyborcza.biz/biznes/7,182270,28996188,paszport-na-eko-mode-koni… na eko modę, koniec z greenwashingiem".</link>
W krajach UE wyrzuca się aż 5,8 mln ton tekstyliów rocznie. Mniej więcej 11 kg na osobę rocznie. Szacuje się, że do 2030 roku produkcja tekstyliów wzrośnie o 63%, co oznacza ogromny wzrost zanieczyszczenia środowiska odpadami, które w znacznej części nie nadają się do recyklingu.