W stereotypie biednego studenta, podjadającego przez cały tydzień parówki z kajzerką, tkwi pewnie ziarno prawdy. Rzeczywiście koszty życia w Warszawie, wynajem mieszkania, ewentualne opłaty za studia i oczywiście wydatki związane z rozrywką bywają przytłaczające. Na szczęście uczelnie coraz częściej oferują elastyczny grafik zajęć, który da się pogodzić z pracą.
Dla tych, którzy decydują się na wyjazd z rodzinnej miejscowości, aby studiować w stolicy, przeprowadzka to spore wyzwanie finansowe. Sytuacja wygląda podobnie dla młodych warszawiaków, poszukujących niezależności i stawiających pierwsze kroki w dorosłym życiu.